sobota, 3 czerwca 2017

Od Inversio CD. April

Zatkało mnie. To, co się właśnie wydarzyło, przekraczało moje możliwości psychiczne... i ruchowe, to jest fizyczne. Zamarłem w bezruchu, niby ciepły, oddychający tylko głaz, nie mogąc pojąć tej sytuacji, z uchylonym pyskiem. Ogarnięcie się pod tymi dwoma wyżej wymienionymi względami zajęło mi kilka długich sekund. W końcu jednak jedną łapą objąłem April, drugą wciąż opierając się o miękkie, porośnięte trawą podłoże. Wtuliłem zimny, wilgotny nos w gęste futro na jej puszystym karku. Czułem się... zadziwiająco dobrze. Ostatni raz szczerze uśmiechnąłem się pod nosem, gdy Tekoro bawił się ze mną w berka. A to było bardzo wiele lat temu.
Delikatnie odsunąłem się od April, po czym spojrzałem jej prosto w piękne, skrzące się oczy.
- Czy to oznacza, że jesteśmy parą? - spytałem, nieświadomy chyba własnych słów. Dziwnie one zabrzmiały w moim pysku, nie wiedziałem, czy takie pytanie jest na miejscu. Nigdy wcześniej nie miałem partnerki.

April? Twoje odpisy są wspaniałe <33

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz